
„W sytuacji szczególnego zagrożenia konstytucyjnego ustroju państwa, bezpieczeństwa obywateli lub porządku publicznego, w tym spowodowanego działaniami o charakterze terrorystycznym lub działaniami w cyberprzestrzeni, które nie może być usunięte poprzez użycie zwykłych środków konstytucyjnych, Rada Ministrów może podjąć uchwałę o skierowaniu do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wniosku o wprowadzenie stanu wyjątkowego.”
Konstytucja RP.
W przestrzeni informacyjnej pojawiają się głosy o możliwym wprowadzeniu stanu wyjątkowego w Polsce w związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa. Media powołują się na „pewne” źródło w otoczeniu prezydenta Andrzeja Dudy. Bez względu na poziom pewności względem wyżej przytoczonej informacji, która de facto w ciągu najbliższych dni zostanie zweryfikowana przez czas, należy dodać, że władze prawdopodobnie zdecydują się na wprowadzenie stanu wyjątkowego. Na podobny ruch zdecydowały się już Słowacja, Węgry i Czechy.
Należy podkreślić, że to będzie dobra decyzja. Być może wielu problemów udałoby nam się uniknąć, gdyby równie odważne decyzje wcześniej podejmowali Włosi czy Hiszpanie. W instytucji stanu wyjątkowego w naszej obecnej sytuacji nie chodzi, bowiem o to, że jest tak źle, a o to by nie było źle. Niestety liczymy się z tym, że instytucja stanu wyjątkowego wzbudzi panikę i uczucie zupełnie przesadzonego niepokoju, jednak niepotrzebnie.
Niestety, spora część społeczeństwa zachowuje się nieodpowiedzialnie. Przykładowo zamknięcie szkół, biur czy uniwersytetów, zamiast traktować jako okazję do odizolowania się w domu, uważa się za świetną okazję do spotkań ze znajomymi. Nam oczywiście rozmaite stany kojarzą się traumatycznie z niesławnym stanem wojennym, ale kolejny raz zwracamy uwagę, że tego typu instytucja ma służyć naszemu społeczeństwu, chronić nas przed epidemią, która w naszym kraju nie przyjęła jeszcze tak tragicznej postaci jak za granicami.
Autor. Zespół salon-informacyjny.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Fot. flickr.com
TO SZUMOWSKI DO TEGO DOPROWADZIŁ